poniedziałek, 27 lutego 2012

Uhuha nasza zima zła - wiosno przybywaj :)

Tak bawiliśmy się tej zimy... piłeczka, frisbee, aporty, rewiry, posłuszeństwo cywilne... ta zima była ciężka dla mnie, ale jakoś ją przetrwaliśmy!


Na luzie w chorobie

Co robi chora pani i jej pies? Nudzą się w domu i czytają forum i filmiki zamieszczone na nim...
A czemu by nie stworzyć własnego psa matematyka? Kurczę, ale nauczyłam go tylko odejmowania... ;-) Czas na coś ambitniejszego czyli wyzdrowienie i wyjście z domu :)

Jadalny aport :)

Coś dla fanów aportu ;-)
Trzymanie parówki, jako początek do jej zaaportowania... :)
Skoczy mi ktoś do rzeźnika? ;-)