Takie psy nie mogą trafiać do osób, dla których staną się zabawką... one potrzebują człowieka, pracy, zaufania, cierpliwości, wyrozumiałości, zasad, jasnych zasad, zaskakiwania, o tak, zaskakiwanie kochają! Szczególnie, jeśli tym zaskoczeniem jest rower, woda, zawody, wyjazd do rodziny... Pies, który hahał się na zakładanie szelek... które były z nim do samego końca... jak i piękna, szeroka skórzana obróżka którą sprezentowałam mu kilka chwil po niedzielnym wygranym wyścigu psich zaprzęgów... mój Zwycięzca, taka byłam i zawsze będę z niego dumna... obrożę mam do dzisiaj... jest wyjątkowa jak On.
Ile ten osesek miał pasji do pracy... to on mnie nauczył współpracować...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz